Niestety, tym razem pan Shyamalan przydupczył po całości. Aż dziw, że facet, który nakręcił zajebistą "Osadę" i całkiem niezły "Szósty zmysł" wydalił z siebie taki parujący ekskremencik. Film groteskowo wręcz idiotyczny potwornie nudny, zupełnie nie trzymający w napięciu, z tragicznym scenariuszem, źle zagrany. Kompletna strata czasu. I jeszcze ten ufit na końcu - rotfl.
nie jest taki znów idiotyczny i bezsensowny jeśli przyjrzeć się bliżej. Jest to film czerpiący garściami z symboliki biblijnej, a cała historia to luźne nawiązanie do apokalipsy. Jeśli ktoś czytuje Biblię, od razu zauważy, że biblijnych odniesień jest tam od groma, w trakcie oglądania wiele z nich rzuciło mi się w oczy, teraz większość już niestety zapomniałam.
pierwsze z brzegu przykłady które przychodzą mi na myśl - "znaki" - nawiązanie do "znaków" końca świata,
sposób pokonania obcych - drewno i woda, "tree and water" anglojęzycznym łatwiej to było zrozumieć bo tak mówią na krzyż i chrzest,
obrócenie się zwierząt przeciwko ludziom, "żądła" kosmitów, itepe.
nie chce mi się rozpisywać, w każdym razie wiele tam takich niuansów i słów-kluczy, da się to zauważyć.
Moim zdaniem nie był nudny, tylko może nie zrozumiałeś o co w nim chodzi. Mi się tam podobał.
Człowieku idź się lecz! A film był zajebisty, tylko ty jesteś za tępy by to zrozumieć!
Oj przyjacielu kompletnie się nie znasz.Proponuje niezniszczalnych-to jest film dla ciebie;prosty i nie wymagający myślenia.Szkoda że głupi jak but.
o, kolejny tępy gimbus zarzuca mi niezrozumienie
tam nie ma nic do rozumienia, to głupi film dla głupich ludzi po prostu
takich jak większość was z tego wątku
Cóż, nie będę się kopał z koniem, niektórzy rodzą się niedorozwinięci i tak musi zostać. Szkoda, że rodzice nie próbowali coś z tym zrobić, ale czasu nikt nie wróci. Dziecko trzeba kochać niezależnie czy jest chore czy nie. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Jak do cholery opanowałeś alfabet !?
@DoktorAbraxas - z takimi tekstami "wypierdalaj" przynosisz jeno wstyd swojemu miastu, Raszynowi. No cóż, w domu starzy nie pozwalają bluzgać to tu sobie pofolgujesz. Ale w sumie to nie do końca Twoja wina, że zdenerwowało Cię to, że Ci się nie podobał. Ściągnąłeś se pewnie film z Sieci tak jak zresztą ja, więc skąd miałeś się dowiedzieć od ilu jest dozwolony lat, że od 15-tu, więc jeszcze się za niego nie powinieneś brać?