Hehe oglądałeś nostalgia Critica? :D
On też miał takie same problemy, ta jego recenzja była bezbłędna popłakałam się ze śmiechu jak "imitował" kosmitów. heheh xD

Obejrzałam Nostalgia Critica, też popłakałam się ze śmiechu na tym fragmencie :D WOOD!!!

Bo najlepszy kosmita to zielony ludzik albo pajęczak. Od biedy może wyglądać zupełnie jak zwykły człowiek, względnie być pasożytem w ciele człowieka. A tak naprawdę, to czy nie przyszło Wam do głowy, że biały człowiek , szczególnie w pierwszych kontaktach z dżunglą amazońską i jej mieszkańcami mógł być w takiej samej sytuacji, w całkiem obcym , wrogim terenie, nieznający zagrożeń z którymi rdzenni mieszkańcy obcowali na codzień. Taka wyprawa też często musiała się wycofać albo ginęła bez wieści. Ej, czepiacie się. Ci kosmici to też mogła być jakaś grupa zwiadowcza. Dlaczego akurat wszystkim przeszkadza "realizm" tych kosmitów a mało kto zauważa Rambo czy Segala czy Szwarcenegera, gdy cały pułk do nich strzela i nikt nie może trafić. No kino ma to do siebie, że chce nas oszukać i aby się dobrze bawić należy na to pozwolić :))

Są oszustwa, których nie przełknę np niemożność kosmitów przedostania się przez zamknięte, drewniane drzwi. Tłumaczenie w stylu, że Rambo czy Segala się tak o realizm nie czepiamy jest tu bezsensu bo jeśli Rambo i Segala zrobić z poziomem głupoty "Znaków" to Rambo musiałby strzelać z łuku helikopterami wewnątrz, których Frodo i Książe Kaspian grają w siatkówkę a Segal kroiłby ludzi dłoniami na pół z czego druga połowa byłaby większa od pierwszej.

piękne porównanie :,D

Kosmici po prostu nie wiedzieli, że ludzie mają w domach wodę XD Ja i tak nie zmieniam oceny. Dla mnie 8/10 to minimum za ten film. Jakkolwiek są tu skonstruowani kosmici na potrzeby filmu to film bynajmniej nie jest o kosmitach XD

Ta... nie wiedzieli :P Wiedzieli, że cała planeta jest pokryta wodą. My wiemy co znajduje się na innych planetach, na które nawet nie jesteśmy w stanie wysłać robota a oni nie wiedzą co jest na planecie, na której chcą wylądować... JASNE.
"film bynajmniej nie jest o kosmitach XD" - No, nie jest ... to w takim razie na CHOLERĘ w to wszystko wplątywać kosmitów? trzeba było zrobić dramat i go reklamować jako dramat a nie film o inwazji kosmicznych niedorozwojów jako tło dramatu człowieka, który stracił wiarę.

dlatego, ze znaki to fajny element fabularny ktory pokrywa sie z reszta

Tiaaa... to ci odpowiedź.

są złe i dobre znaki, których nie zauważamy. Rozumiesz ?

WOW, teraz rozumiem, teraz to wszystko jest takie oczywiste, 10/10

ten film to totalna kaszana, 20 % przewijałem. i ta banalna pointa z nawróceniem się. pfff 3/10

Padłam jak to przeczytałam http://www.vismaya-maitreya.pl/kciuk_dobrze.gif

pisałeś to 9 lat temu pewnie jako dzieciak, który myślał że ogląda film o kosmitach. ale to nie jest film o obcych tylko o wpływie teorii spiskowych i tv na zachowanie ludzi. w tym filmie nie było żadnego kosmity od początku do końca. było tylko przerażenie i irracjonalne zachowania bohaterów

Zaciekawiła mnie Twoja wypowiedź. Bo ludzie nie wierzą w teorie spiskowe, ale wierzą w to, co widzą w telewizji:) Obejrzę ten film jednak, dzięki Twojemu postowi:)